Moda na chwilówki, ale i koszty które mogą się pojawić...

   Chwilówki, czyli krótkoterminowe pożyczki pozabankowe udzielane przez parabanki stały się ostatnio bardzo popularne w naszym kraju. Z założenia są skierowane do osób, które znalazły się w nagłej potrzebie finansowej i pilnie potrzebują wsparcia w postaci gotówki.

   Chwilówki swój rozwój w Polsce z pewnością zawdzięczają temu, że najczęściej udzielane są bez zbędnych formalności, bez dogłębnej weryfikacji historii pożyczkobiorcy zawartej w BIK-u oraz nie są przy nich wymagane dokumenty o dochodach, zatrudnieniu i aktualnej sytuacji finansowej pożyczkobiorcy. Dodatkowo chwilówki, jak sama nazwa na to wskazuje udzielane są po akceptacji wniosku osoby pożyczającej praktycznie "od zaraz" (najczęściej w ciągu kilkunastu minut do godziny deklarowana kwota znajduje się na rachunku bankowych pożyczkobiorcy).

   Jednakże, jak wskazują dane statystyczne przeprowadzone przez GUS wśród osób, które korzystają z chwilówek pojawiają się osoby z różnych grup społecznych i zawodowych. Chwilówki nie stanowią tylko sposobu na wyjście z dołka czy ostatni ratunek w chwili gdy inne możliwości zawiodły... otóż część osób decyduje się wziąć tego rodzaju pożyczki na spełnienie swoich zachcianek czy niepowtarzalnych okazji. Na przykład dzięki takiej pożyczce można spędzić ciekawie weekend urlopowy, a następnie za 30 dni z nadchodzącej najbliższej pensji oddać wszystko i "wyjść na czysto". Chwilówka stała się więc także synonimem szybkich decyzji i szybkiej realizacji zamierzonych celów.

   Jeśli spojrzymy oczami tych przeciwstawnych grup konsumentów chwilówki są ciekawą alternatywą wobec pożyczki bankowej. Dlaczego? W banku najczęściej trzeba by było umówić się na rozmowę z konsultantem, trzeba przedstawić dane dotyczące aktualnej sytuacji finansowej (praca, okres 

zatrudnienia, zarobki,  obecne zadłużenia), poczekać na weryfikację wiarygodności w Biurze Informacji Kredytowej (BIK) oraz w niektórych sytuacjach trzeba cierpliwie wyczekać na ocenę ryzyka kredytowego i ostateczną decyzję banku jako finalnego pożyczkodawcy.

   Poza tym za chwilówkami przemawia ich dostępność. Osoba zainteresowana nie wielkim kredytem swój wniosek o chwilówkę może złożyć zarówno w placówkach i salonach stacjonarnych znajdujących się na mieście, ale przede wszystkim w internecie. Każdy z pewnością napotkał się na różnego rodzaju firmy oferujące ekspresowe pożyczki. Reklamują się one w radiu, telewizji, internecie, rozdają ulotki i prowadzą różnorodne kampanie reklamowe i marketingowe. Nie któreś z tych znanych marek jak na przykład 

Wonga, Vivus czy Filarum uczestniczą czynnie w różnego rodzaju akcjach charytatywnych i społecznych chcących pokazać swoją wiodącą rolę na polskim rynku. Podsumowując, oferty chwilówek są wszechobecne i kierowane zarówno do osób prywatnych jak i przedsiębiorstw czy instytucji.

   Z badań rynku finansowego wynika, że jego użytkownicy najczęściej decydują się na wiążącą umową chwilówkę korzystając z internetu. Praktycznie zaraz po podjęciu własnej decyzji (według własnych priorytetów) wystarczy wejść na stronę online wybranej firmy udzielającej chwilówki, wypełnić wniosek kredytowy, określić parametry pożyczki (wysokość kwoty, termin spłaty, przejrzeć dodatkowe opcje) i automatycznie przesłać go do pożyczkodawcy. Po chwili zazwyczaj następuje odpowiedź z pozytywną oceną wniosku, kredytobiorca ze swojej strony także akceptuje umowę oraz przelewa symboliczną kwotę na konto firmy pożyczającej (zazwyczaj jest to od 0,01 - 1 zł) celem uwierzytelnienia danych osobowych zawartych w przelewie bankowym oraz ku weryfikacji numeru bankowego, na które za kilka minut trafi "upragniona" pożyczka. 

   Trzeba przyznać jednak, że najczęściej firmy udzielające chwilówki wraz z krótkim terminem spłaty ograniczają też wysokość pożyczanych kwot(są to wsparcia finansowe mieszczące się najczęściej w granicach od 500 do 1000 czy 2000 PLN). Dodatkowo szereg firm, aby zachęcić potencjalnych klientów reklamuje swoje chwilówki jako pozbawione dodatkowych kosztów, oferuje pierwszą pożyczkę gratis, czy podkreśla w hasłach marketingowych zachęty typu - "Pożyczasz 500zł po 30 dniach oddasz 500 zł! Wszystko wygląda bardzo dobrze, niemal idealnie, ale czy tak jest naprawdę?

   Tak jak już wcześniej zostało wspomniane, chwilówki biorą różni klienci, na zróżnicowane kwoty i terminy spłaty zobowiązań, wybierają 

oni zarówno firmy, które są znanymi i cenionymi markami działającymi na rynku od lat, ale także niektórzy ulegają pokusie wzięcia chwilówki w firmie nie mającej dużego bagażu doświadczeń na rynku (podejmują na pierwszy rzut oka większe ryzyko, aczkolwiek bywają to również decyzje dużo korzystniejsze). Wiadomo firmy oferujące chwilówki muszą też "za co żyć". Nawet te prowadzące działalność tylko online, których koszty funkcjonowania są niższe, gdyż nie mają punktów stacjonarnych... nie zamierzają robić czegoś w gratisie lub dokładać do interesu. Zastanówmy się... Skoro reklamują takie ekstra oferty na 0% to z czego czerpią takie firmy zyski?

   Gdy się bardziej wdrożymy w temat sprawa tych wszystkich darmowych pożyczek i cała ich otoczka nie wygląda wcale tak kolorowo, szczególnie w sytuacji gdy spóźnimy się z terminem spłaty chwilówki lub całkowicie zaniechamy wywiązywanie się z zadeklarowanych w umowie zobowiązań finansowych.

   W oferowanych przez parabanki chwilówkach mogą pojawić się następujące koszty:

1)najmniejsze koszty stanowi wspomniana już wcześniej opłata zawarta w przelewie, uwierzytelniająca pożyczkobiorcę, mieszcząca się w granicach 0,01-1zł. Należy zwrócić szczególną uwagę na firmy znacznie przekraczające wymagania co do tych kwot (przelewy wstępne w kwotach 20, 50 PLN czy nawet wyższych. ***Aby się bliżej Państwo przyjrzeli temu zagadnieniu to polecamy artykuł na naszej stronie: "Pułapka na klientów, czyli nieuczciwe praktyki firm oferujących tzw. chwilówki".,

2)oprocentowanie nominalne - są to koszty pożyczki od zaciągniętego kapitału (kwoty kredytu lub pożyczki) w ujęciu rocznym. Na straży wysokości oprocentowania kredytów i pożyczek w Polsce stoi tak zwana ustawa anty lichwiarska. Poziom oprocentowania nominalnego nie może przekroczyć czterokrotności wartości obowiązującej stopy kredytu lombardowego Narodowego Banku Polskiego. Niestety ustawa nie dotyczy tzw. RRSO (Rzeczywista Roczna Stopa Procentowa),

3)oprocentowanie rzeczywiste RRSO jest faktycznym wyznacznikiem kosztu kredytowania (zawiera oprocentowanie nominalne, a także koszty dodatkowe, które należy ponieść wraz z przystąpieniem do pożyczki). Krótki okres spłaty w porównaniu do opłat powoduje, że RRSO znacznie rośnie głównie za sprawą pożyczek, które nie zostały spłacone według ustalonego wcześniej terminu lub ich spłata z różnych przyczyn została całkowicie zaniechana. Wśród kosztów dodatkowych pożyczek parabankowych najczęściej pojawiają się następujące opłaty dodatkowe:

a)prowizja - ustalana indywidualnie między pożyczkodawca, a pożyczkobiorca, dla informacji obu stron ujęta  na umowie pożyczki,

b)koszty przygotowania wniosku o kredyt - ustalone między stronami, wykazane na umowie,

c)opłata za wydłużenie terminu spłaty pożyczki - firmy pożyczkowe pobierają opłatę za przedłużenie okresu zwrócenia chwilówki, jest ona zależna od kwoty zaległości oraz zwiększonej ilości dodatkowych dni, w których ma nastąpić dokończenie spłaty,

c)opłaty za czynności upominawcze dotyczące uregulowania zobowiązania (powiadomienia listowne, telefoniczne, wizyty oddelegowanego konsultanta),

d)opłaty windykacyjne (komornik, praca negocjatora, dochodzenie roszczeń),

e)sprawy sądowe (jeżeli strony nie mogą się porozumieć, a pożyczkobiorca ostatecznie nie jest w stanie spłacić chwilówki.

Jak pokazały powyższe przykłady bardzo często oprocentowanie nominalne nie jest głównym kosztem chwilówki, a stanowią go wszystkie dodatkowe koszty związane z kompleksową obsługą kredytu.

Warto więc zanim podejmiemy decyzję o wzięciu chwilówki przestrzegać kilku ważnych zasad. Dokładnie przeczytać zawartą umowę, porównać oferty z rożnych firm, sprawdzić opinie innych kredytobiorców na temat interesującej nas firmy, skorzystać z porównywarek ofert, przyjrzeć się szczególnie całkowitym kosztom pożyczki (jeszcze przed zaakceptowaniem warunków umowy).

Według znanego polskiego powiedzenia, że każdy jest kowalem swego losu należy po pierwsze przeanalizować własną sytuację finansową i brać pożyczkę tylko wtedy gdy uznamy, że będziemy ją w stanie spłacić w zadeklarowanym terminie. Pamiętajmy, że nie przestrzegając podstawowych zasad bezpiecznego kredytowania można łatwo popaść w kłopoty finansowe i  spiralę długów z której ciężko jest się wydostać. Natomiast dla tych którzy do swoich zobowiązań finansowych będą pochodzić rzetelnie, spłacać w terminie, a w razie problemów współpracować z pożyczkodawcą chwilówki są ciekawą alternatywą dla pożyczek bankowych i na pewno  po ich "zamknięciu" ni będą wywoływać negatywnych emocji.